DIY na upalne dni oraz moje pasje!

Udostępnij ten post

Witajcie po krótkiej przerwie.
Chciałabym Was za to przeprosić, ale... mój internet mnie nie lubi, i do tego zamieszanie z przedstawieniem, zakończeniem... Ale już jestem, i będę aktywna :3
Zapraszam Was, na domowy sposób, jak wykorzystać rzeczy, które każdy z Was na pewno posiada w domu, na gorące dni.

Nie będę dodawała zdjęć, ponieważ to jest banalnie proste!)
~Przygotuj:
`Puste opakowanie po jakimś perfumie. Najlepiej plastikowe, z odkręcanym "psikaczem".
`wodę
`cytrynę.
~Puste opakowanie po perfumie, dokładnie umyj wodą z dodatkiem cytryny, chyba, że masz zamiar się kleić, lub pachnieć... Dziwnie.
~Wlej wodę do umytego opakowania
~Wstaw opakowanie do lodówki, i odczekaj kila minut.
Wystarczy wyjąć potem je z lodówki, i się spryskać. Delikatna bryza, na pewno lekko ochłodzi Twoje rozpalone ciało! :3
Proste aczkolwiek użyteczne, kto by pomyślał?

Następnym punktem tej notki, są moje pasje, z którymi chciałabym się z Wami podzielić.
Pierwszą pasją, jest pisanie opowiadań. Często można mnie spotkać na blogach RPG. Piszę też, własną książkę, którą będzie można zakupić, lub jako prezent ode mnie ;)
Drugą, jest robienie rzeczy handmade. Czy to łapacze snów, bransoletki z muliny.
Trzecią, aczkolwiek najbardziej pochłaniającą mnie pasją jest- lepienie z modeliny. Dopiero zacznę tak "na poważnie" lepić. Na razie lepiłam z modelin "biedronkowych", ale... postanowiłam zrobić ogromny krok do przodu.

To tyle na dziś (jeżeli o czymś nie zapomniałam ;-; ).
Miłych wakacji Wam życzę.
Bye C:.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz